Witam,
Doszedłem do ściany i nie mam już pomysłu jak ustalić przyczynę.
Mam B6, zakupiona z padniętymi pompowtryskami - wymienione na nowe, jednak jeden objaw został - czasem kręcił długo przy odpalaniu.
Po wymianie pompowtrysków żadnych błędów w silniku ( z wyjątkiem poduszki silnika - wyszło na dniach). Teraz robiłem logi i wygląda to coś w rodzaju 10 razy długo , 3 razy praktycznie z kopa - mniejwięcej taki cykl jest przez cały czas, nie zależnie czy ciepły czy zimny. Pompka niskiego ciśnienia sprawdzana - pompuje odrazu jak szalona. Z vacum nic nie leci. Filtr paliwa nowy. Zastanawiają mnie wartości z wałka - w czasie pracy oscylują od 0 do -2, w kilkusekundowych cyklach - po jego odłączeniu czas odpalania bez zmian (długo). Rozrząd robiony po zakupie więc w miarę świeży. Czy czujnik położenia wałka może dawać takie objawy? (nie jest luźny) Co jeszcze sprawdzić ?
Poniżej logi - 4 13 i 23, rozbiłem je na grupy po 2, by było więcej próbek. W komentarzach jest opisane które uruchomienie było długie, a które z kopa.
Statyczny:
Grupy 004, 013:
http://vaglogi.pl/log-004_013_3Qej7c.htmlGrupy 004, 023:
http://vaglogi.pl/log-004_023_4g9c618.htmlGrupy 004, 023:
http://vaglogi.pl/log-004_023_QI892R4.htmlGrupy 004, 013:
http://vaglogi.pl/log-004_013_3zZ7xCf.htmlGrupy 004, 013, 023:
http://vaglogi.pl/log-004_013_023_7KmcFV3.htmlGrupy 004, 013, 023:
http://vaglogi.pl/log-004_013_023_FWg1y.html Dziękuję z góry za pomoc:)